Przyczyny twardziny

Obrazek
Porady i doświadczenia dnia codziennego.

Przyczyny twardziny

Postprzez Iwona » Cz kwi 08, 2010 13:21

Ostatnio w jakiej publikacji wyczytałam o zwiększonej zachorowalności na twardzinę na Śląsku.Rodziny górnicze mają na tą chorobę podatność i podejrzewa się,że ma to związek z pyłem węglowym. :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
Iwona
Moderator
Moderator
 
Posty: 3343
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 17:51
Lokalizacja: Białystok

Postprzez » Cz kwi 08, 2010 13:21

 

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez Margaret74 » Cz kwi 08, 2010 14:45

Ja mam stos notatek...W jednej z nich ma zapisane,że ....Twardzina najwyraźniej jest chorobą,która-zwłaszcza u genetycznie predysponowanych osób-jest wywoływana różnymi czynnikami środowiskowymi.
Zastanawiam się nad tą genetyczna predyspozycją...Myślę,że tu chodzi,tzw.skłonność do chorób autoimmunologicznych.Trochę czasu już na forach spędziłam,poczytałam postów-wynika z nich ,że problem z reguły na jednej osobie się nie kończy w rodzinie.Zewsząd krąży rzs,toczeń, twardzina...U jednych,chorujących na toczeń,w którymś pokoleniu wyłazi twardzina lub na odwrót...

Znalazłam coś-zapraszam do Publikacji-"Odkryto geny.."
Avatar użytkownika
Margaret74
 

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez ibiza13 » N lip 25, 2010 14:15

U mnie zaczęło się od gorączki oraz pojawienia się białej twardej plamy z czerwoną obwódką na lewym udzie.
Co do przyczyn powstawania twardziny to do tej pory niewiele wiadomo. Zwraca się uwagę na rolę czynników: genetycznego, hormonalnego (częstsze występowanie u kobiet), środowiskowego. Do czynników środowiskowych, które w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju choroby, można zaliczyć: skażony aniliną olej jadalny wywołujący toxic oil syndrom, zanieczyszczenia związane z produkcją leków zwierających L-tryptofan, niektóre rozpuszczalniki organiczne, niektóre związki polimeryzujące, np.: chlorek winylu, związki krzemu, silikon, retrowirusy.

żródła: Brzosko M., 2007, Reumatologia kliniczna; Zimmermann-Górska I. i wsp., 2008, Reumatologia kliniczna., T. 2,
"Życie jest albo wielką przygodą, albo niczym." - Helen Keller
W pracy robię TO, a w domu TO

Obrazek
Avatar użytkownika
ibiza13
Administrator
Administrator
 
Posty: 2278
Dołączył(a): N lip 25, 2010 09:06
Lokalizacja: Słupsk/Szczecin

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez ibiza13 » Pn sie 02, 2010 08:25

W swoich materiałach znalazłam jeszcze takie przyczyny zachorowań na TU.

Zarówno twardzina układowa (SSc), jak i zespoły twardzinopodobne mogą być wywołane przez szereg czynników: tryptofan, pył krzemowy, węglowodory aromatyczne, rozpuszczalniki, alifatyczne chlorowane węglowodory, chlorek winylu, trichloroetylen, żywice epoksydowe, karbidopę, pentazocynę, kokainę, fenfluraminę, D-penicylaminę. Niektóre substancje, jak na przykład organiczne rozpuszczalniki, mogą stanowić wspólny czynnik ryzyka dla wystąpienia choroby nowotworowej i SSc. Szczególną rolę przypisuje się w tym względzie implantom silikonowym. Wykazano zwiększone ryzyko względne wystąpienia SSc w populacji kobiet poddanych zabiegowi implantacji silikonu do piersi. Opisano nawet zaburzenia motoryki przełyku podobne do występujących w SSc (zmniejszenie perystaltyki dolnych 2/3 części przełyku i zmniejszone napięcie dolnego zwieracza przełyku) u dzieci karmionych piersią przez matki z implantami silikonowymi piersi.

Źródło: Ciołkiewicz M. i współ. 2008, Współistnienie twardziny układowej, zespołów twardzinopodobnych i chorób nowotworowych., POLSKIE ARCHIWUM MEDYCYNY WEWNĘTRZNEJ, 118 (3).

wątek dotyczy indywidualnych "początków",ale zostawię gwoli przypomnienia :wink:
"Życie jest albo wielką przygodą, albo niczym." - Helen Keller
W pracy robię TO, a w domu TO

Obrazek
Avatar użytkownika
ibiza13
Administrator
Administrator
 
Posty: 2278
Dołączył(a): N lip 25, 2010 09:06
Lokalizacja: Słupsk/Szczecin

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez Iwona » Wt sie 10, 2010 15:52

(...)- Najnowsza teoria tzw. mikrohimeryzmu przybliża nas do poznania przyczyn tej choroby - wyjaśnia prof. Kucharz. - Okazuje się bowiem, że w okresie życia płodowego część komórek dziecka przechodzi do matki, a część komórek matki przechodzi do dziecka, mimo że są to dwa odrębne organizmy. Te komórki mogą przeżywać i w związku z tym, że są rozpoznawane jako obce, bo istotnie są, mogą być zwalczane przez organizm.
Mogą chorować kobiety, które poroniły potomków płci męskiej i mężczyźni, którzy otrzymali od matek komórki w życiu płodowym.
[urlhttp://slask.naszemiasto.pl/artykul/190047,najmniej-znane-schorzenia-zawsze-budza-strach-pacjentow,id,t.html]źródło[/url]
Obrazek
Avatar użytkownika
Iwona
Moderator
Moderator
 
Posty: 3343
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 17:51
Lokalizacja: Białystok

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez elamirka » Śr sie 11, 2010 07:38

Z pewnością coś w tym jest.
Podobnie dzieje się gdy występuje konflikt krwi przy dziecku np,: moja krew to B /RH-/ i dlatego,że mój organizm w czasie ciąży(dzięki Bogu) nie wytwarzał przeciwciał ,które zwalczałyby właśnie to "obce ciało",mogłam karmić syna piersią po urodzeniu i zaraz po dostałam zastrzyk immmunoglobulinę,bo dziecko miało RH+.Z tego co wiem,to przy takich problemach pierwsze dzieci bywają zdrowe,natomiast z następnymi już może być inaczej,ale nie koniecznie.Moja mama miała /RH-/ .

Pamiętam jak kilka lat temu dostałam list od pewnej pani doktor z prośbą,żeby pojechać do Warszawy na Koszykową i pojechałam...Przeprowadziła ze mną wywiad,a na informację,że moja starsza siostra choruje na SM odpowiedziała mi,że za tę chorobę odpowiada inny chromosom.
Powiem wam,że jakoś intuicyjnie zawsze te konflikty krwi,czy jak piszesz Iwonko-przechodzenie części komórek w czasie ciązy do organizmów nawzajem,to może być częściową prawdą :?:
zastanawia mnie i to bardzo różnica między rodzajami twardziny,to jest cholernie skomplikowane...
"człowiek jest w stanie wytrzymać znacznie więcej aniżeli mu się wydaje..."
Avatar użytkownika
elamirka
przyjaciel forum
przyjaciel forum
 
Posty: 410
Dołączył(a): Śr kwi 14, 2010 08:51
Lokalizacja: okolice Włocławka-kujawsko pomorskie

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez ibiza13 » Śr sie 11, 2010 08:36

No niestety, pomimo dość mocno rozwiniętej medycyny nadal wielu rzeczy o naszych organizmach nie wiemy i może nigdy się nie dowiemy.
"Życie jest albo wielką przygodą, albo niczym." - Helen Keller
W pracy robię TO, a w domu TO

Obrazek
Avatar użytkownika
ibiza13
Administrator
Administrator
 
Posty: 2278
Dołączył(a): N lip 25, 2010 09:06
Lokalizacja: Słupsk/Szczecin

Re: Pierwsze objawy choroby,od czego się wszystko zaczęło

Postprzez Iwona » Śr sie 11, 2010 12:04

Jest u nas w publikacjach o tym artykuł Mikrochimeryzm-płeć i choroby autoimunologiczne.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam go.Matka jeśli wcześniej urodziła syna to jego komórki mogły przetrwać w jej organizmie i bęąc ze mną w ciąży część komórek brata (obce ciała)przekazała mi tak?.
Czy przed wami urodził się brat?
Ty Elu miałaś konflikt serologiczny w grupach głównych z synem,ja mając grupę krwi ) 0Rh+ mogę mieć konflikt w podgrupach a moje dzieci mają grupę krwi ARH+.Zerówka ma czasami konflikt w podgrupach bo mogę dostać tylko krew taką samą jak mam ja.Mogę oddać każdemu kto ma dodatnią.Co ciekawe,moje dzieci rodziły się z dystrofią wewnątrz maciczną czyli z nie dożywieniem,suchą pomarszczoną skórą itp.Jedną z przyczyn dystrofii wewnątrz macicznej może być czynniki matczyne związane ze zdrowiem matki, obciążający wywiad położniczy, niekorzystny przebieg ciąży i porodu, a także obciążenia genetyczne.Innych przyczyn nie widzę a dwie córki urodzone są o czasie ale z małą wagą urodzeniową.
Obrazek
Avatar użytkownika
Iwona
Moderator
Moderator
 
Posty: 3343
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 17:51
Lokalizacja: Białystok

Re: Przyczyny twardziny

Postprzez Margaret74 » Śr sie 11, 2010 16:17

Już 3 lata temu prf robiący mi echo serca mówił,że życie płodowe człowieka może być "zalążkiem" tych chorób...
Immunologia to wielka zagadka.
Mnie,np.po ciąży zostały p.ciała :| mam szczegółowe wytyczne co do transfuzji krwi-ciągle odkładam zrobienie bransoletki-choć nr ICE są aktywne-tylko moze się zdarzyć,ze najbliżsi w stresie mogą zapomnieć specjalistycznej regułki... :?
Avatar użytkownika
Margaret74
 

Re: Przyczyny twardziny

Postprzez elamirka » Pt sie 13, 2010 06:19

Iwonko no tak można by z tego artykułu wywnioskować.
Kobiety chore na twardzinę mają większą liczbę komórek mikrochimerycznych.
Z doświadczeń na myszach wynikało,że po zwiększeniu w nich mikrochimeryzmu,doprowadziło to jednocześnie do zmian chorobowych w skórze i organach wewnętrzych.
Natomiast nie zdefiniowano konkretnego genotypu HLA (układ zgodności tkankowej) gospodarza (czyli męski) stwarzającego predyspozycje do mikrochimeryzmu,ale HLA gospodarza i ich relacja wobec HLA komórek mikrochimerycznych może przyczyniać się do ich aktywności i prowadzić do rozwoju choroby.
Czyli im większe podobieństwo po względem HLA między biorcą i dawcą mikrochimeryzmu,tym dłużej te komórki mogą pozostawać nie wykryte i nieeliminowane przez biorcę -są ukryte w niszy w szpiku kostnym,ale gotowe do reakcji.
Ich aktywność później mogą wywołać inne czynniki np. te co pisze ibiza :)

To tylko takie moje wywody... :wink: aaa przede mną Iwonko moja mama urodziła trzech potomków płci męskiej.
Małgosiu proszę zmobilizuj się do zrobienia tej bransoletki.(los Cię bardzo doświadcza... :-( )
"człowiek jest w stanie wytrzymać znacznie więcej aniżeli mu się wydaje..."
Avatar użytkownika
elamirka
przyjaciel forum
przyjaciel forum
 
Posty: 410
Dołączył(a): Śr kwi 14, 2010 08:51
Lokalizacja: okolice Włocławka-kujawsko pomorskie

Postprzez » Pt sie 13, 2010 06:19

 

Następna strona

Powrót do Teoria w Praktyce

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron