Z życia wzięte

Obrazek
Tu można opowiedzieć kulturalny dowcip oraz nieźle się rozerwać.

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » Pt maja 03, 2013 16:46

Komendant policji rozmawia z proboszczem przez telefon:
- Będziemy musieli przeprowadzić ćwiczenia z bombardowania. Mam pytanie
do księdza ile osób mogłoby spać w kościele, gdyby domy legły w gruzach?
- Nie wiem ile osób mogło by tu spać na leżąco ale w każdą niedzielę
około 500 śpi na siedząco…

Żołnierz wpada w biegu na zakonnicę, i ledwo łapiąc oddech pyta:
- Czy mógłbym ukryć się pod pani habitem, proszę! Wyjaśnię za moment.
Siostra się zgadza. Chwilę później , wbiega dwóch policjantów
z pytaniem:
- Siostro, czy widziała siostra żołnierza?
Zakonnica wskazując odpowiada:
- Pobiegł tędy.
Po tym jak policjanci pobiegli dalej żołnierz wyczołguje się z pod jej
habitu i mówi:
- Nie wiem, jak siostrze dziękować. Widzi siostra, ja nie chcę
jechać do Iraku.
Siostra odpowiada:
- Całkowicie to rozumiem.
Żołnierz dodaje:
- Mam nadzieję, że to nie jest niegrzeczne, ale ma siostra wspaniałą
parę nóg!
Siostra odpowiada:
- Jeśli spojrzałeś nieco wyżej, to pewnie zauważyłeś, że mam też
wspaniałą parę jaj. Ja też nie chcę jechać do Iraku.


Kobiecy orgazm ma 5 form:
1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach.
2. Uległa: Tak, tak, tak.
3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu.
4. Religijna: O mój Boże!
5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz PRZESTANIESZ !!!

Jestem panną.
W rzeczy samej?
Nie, według horoskopu. A mój mąż to baran.
Według horoskopu?
Nie, w rzeczy samej!

Kurde moja siostra posprzątała mi pokój
- To chyba dobrze?
- Niby tak ale wytarła mi biurko z kurzu a ja tam miałem ważne telefony.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Postprzez » Pt maja 03, 2013 16:46

 

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » Pn maja 13, 2013 14:32

Jeżeli chcesz być szczęśliwy przez jeden dzień,
zajmij się kochanką.
Jeżeli pragniesz szczęścia na rok,
zajmij się żoną.
Jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie,
zajmij się ogrodem."


"Kocham Cię"
- to drugie w kolejności najpiękniejsze zdanie jakie w swoim życiu może usłyszeć mężczyzna.
Pierwszym jest;
"Stawiam następną kolejkę"


Kobiety robią wielkie halo o to,
że faceci myślą o seksie co 7 sekund.
I jakoś nikogo nie obchodzi,
o czym oni myślą przez pozostałe 6 sekund.

Wesele.
Pan młody do przyjaciela:
- Wiesz, oprócz mojej matki, mojej siostry i mojej żony miałem każdą z obecnych tu kobiet.
- To razem mieliśmy je wszystkie.

Kobiety do 20 roku życia są jak pchełki - z łóżka na łóżko .
Kobiety między 20 a 40 rokiem życia są jak flanele - nie do zdarcia .
Kobiety po 40-tce są jak cebulki - jak się rozbiorą, to tylko płakać.
Faceci do 20-stki są jak flecik - raz dmuchniesz i już gra .
Faceci między 20 a 40 rokiem życia są jak fortepian - 3 godziny strojenia, 2 minuty grania .
Faceci po 40-tce są jak konferansjer - on zapowiada, a gra już kto inny.

Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem, pięciokrotnym wdowcem:
- ...A swoją drogą, to zastanawiające, że pochował pan już pięć żon.
Góral:
- Co tu się zastanawiać? Po prostu- szczęście od Boga i tyle!

Kopciuszku, słyszałam, że twoja macocha i siostry pojechały na bal.
- Tak, no i...?
- Chcesz też tam być?
Przygotowałam dla ciebie suknię, pantofelki, karetę.
Możesz jechać na bal.
- A po kiego?!
Wreszcie mam wolną chatę!
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » N cze 02, 2013 16:19

Późną nocą, po silnie zakrapianej imprezce, mocno nawalony Bronek wraca do domu przez Plac Zamkowy w Warszawie.
Nagle słyszy jak ktoś wysoko z góry woła:
- Bronek! Bronek!...
Podnosi wzrok do góry i widzi że to Zygmunt III Waza.
... Bronek! Załatw mi konia!
Poniatowski ma konia, Sobieski ma konia a ja tu tyle lat stoję na nogach!
Wraca na drugi dzień pod pomnik króla, ale tylko po jednym "głębszym" (na odwagę!) i znów słyszy:
- Bronek! Załatw mi konia!...
Utwierdziwszy się w przekonaniu, że to nie była pijacka zjawa pobiegł do swojego przyjaciela Donka,
podzielić się tym co zobaczył.
- No, Bronek! Bujać to my, ale nie nas!
Nigdy nie uwierzę, żeby pomnik przemówił do człowieka.
- No to chodź ze mną i przekonaj się, że mówię prawdę.
Jak postanowili tak i zrobili.
Jeszcze nie doszli do placu Zamkowego a już słyszą głośne:
- Bronek! Bronek! Co ty prowadzisz?!..
Przecież prosiłem o konia a nie osła


Ponury człowiek jest tak samo nienaturalny jak uśmiechnięty nieboszczyk.


Dzieci - nasza radość.
Mężczyźni - nasza słabość.
Jeden raz poddasz się słabości - radujesz się całe życie.

Wczoraj obchodziliśmy z mężem Dzień Przymierza i Zgody
(jedno z rosyjskich świąt państwowych).
- Jak?
- Pojechaliśmy na zakupy.
Ja przymierzałam, on się zgadzał.

Kolejny dowód na to, że telewizja kłamie.!!!
Umyłam 50 talerzy używając płynu" Pur" i nadal mam ich 50....
a nie trzy razy więcej jak pokazywali w reklamie.

Refleksyjnie , po zakupach...
W hipermarketach sprzedaje się w zasadzie dwie rzeczy.
Worki na śmieci........
i śmieci do tych worków.


Mali ludzie tylko gadają o dziewczynach.
Zwykli ludzie tylko gadają o tyłkach, cyckach i seksie.
Wielcy ludzie o niczym nie gadają, tylko bzykają ile się da...
po cichu.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » Cz cze 13, 2013 06:42

Kobieta z mężczyzną od lat mieszkali razem i byli bardzo szczęśliwi
do momentu, aż pewnego razu przez pomyłkę zamienili się telefonami.



W przedszkolu marzyłam o szkole.
W szkole marzyłam o studiach.
Na studiach marzyłam o pracy.
Cholera...
co mi w tym przedszkolu nie pasowało?!
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » Pt lip 12, 2013 15:50

Pewnego dnia ojciec bardzo bogatej rodziny, zabrał swojego syna na wycieczkę na wieś, aby pokazać mu jak żyją biedni ludzie.
Spędzili dwa dni na farmie, która należała do ludzi, których uważano za bardzo biednych.W drodze powrotnej z wycieczki ojciec zapytał syna:
- Jak Ci się podobała nasza wyprawa?
- Była wspaniała!
- Czy widziałeś jak żyją biedni ludzie?
- O tak!
- Czego więc nauczyłeś się na naszej wycieczce?
Syn odpowiedział:
- Zauważyłem, że oni mają 4 psy, a my tylko jednego.
My mamy basen, który sięga do połowy naszego ogrodu, a oni mają strumień, którego końca nie widać.
My mamy importowane, sztuczne oświetlenie w naszym ogrodzie, a oni mają cały horyzont.
My mamy mały kawałek ziemi do życia, a oni mają pole tak wielkie, że wzrok nie sięga.
My mamy służących, którzy nam służą, a oni służą innym.
My kupujemy nasze jedzenie, a oni swoje uprawiają.
Dla naszej ochrony mamy mur dookoła naszej posiadłości, a oni mają przyjaciół, którzy ich chronią.
Ojciec chłopca stanął zdumiony i nie mógł powiedzieć żadnego słowa, syn zaś dodał:
- Dzięki Tato, że pokazałeś mi jacy jesteśmy ubodzy.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » Pn lip 15, 2013 14:14

Chłopina ze wsi przyjechał do miasta na dzień targowy. Płody ziemi sprzedał i pamiętając prośby żony udał się do sklepu dokonać zakupu bielizny.
- Majtki mnie potrzebne, dla żony - mówi do ekspedientki.
- A jaki rozmiar, gospodarzu?
Chłopina drapie się w szczecinę.
- Rozmiar, rozmiar... Była kiedyś na wsi?
- Byłam gospodarzu, nawet ze wsi pochodzę - odpowiada miła ekspedientka.
- Nu, to ja powiem tak: jak ja kiedyś wracał z pola to jej majtki się na płocie suszyli...
- Ale rozmiar jaki?
- Noo... tak gdzieś... na cztery sztachety.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » Śr sie 28, 2013 10:45

Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.
Może i dobry, ale większość ludzi bierze do kina popcorn.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Daja » N gru 08, 2013 20:24

Spotykają się po latach niewidzenia dwie przyjaciółki.
- O,cześć,co u Ciebie?
- A mam czterech synów.Na imię im Józef.
- Każdemu???
- No tak.Jak wołam Jóóózeeef,to wszyscy biegną na obiad.
- A jak chcesz zawołać tylko jednego?
- No to wołam po nazwisku!
Codziennie dziękuję gwiazdom,że splotły nasze losy,Maju!
Avatar użytkownika
Daja
mistrzyni humoru
mistrzyni humoru
 
Posty: 136
Dołączył(a): N lis 17, 2013 13:41
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » N lut 02, 2014 20:51

Dosyć mam życia w przeciągu.
Znów dostałam pismo:
"...... w przeciągu 7 dni... "
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Z życia wzięte

Postprzez Iwonka » So lut 22, 2014 21:44

Dwóch policjantów pyta kobietę
Ma pani prawo jazdy?
Miałam
Jak to miała pani i nie ma?
Tak raz brat dał mi potrzymać swoje.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Postprzez » So lut 22, 2014 21:44

 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Na wesoło

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron