O Żydach

Obrazek
Tu można opowiedzieć kulturalny dowcip oraz nieźle się rozerwać.

O Żydach

Postprzez Iwonka » Wt lip 10, 2012 16:32

Pewien stary Żyd wygrał w totka 15 mln zł. Jak zawsze przy takich okazjach zjechała się masa ludzisków i nawet TV. Reporterka się pyta:
- Co teraz dziadku zrobicie z tymi pieniędzmi? Na co wydacie ?
- No, na początek część na pewno na pomnik.
- Czyj pomnik?
- Jak to czyj?!?! Adolfa Hitlera!
Zaraz wyłączyli wszystkie kamery, przerwali transmisję, ludzie z niesmakiem zaczęli się rozchodzić. Reporterka się pyta:
- Czyj?!
- Adolfa Hitlera!
- Dlaczego?
Dziadek podwija rękaw i mówi:
- A kto mi te numery podyktował?!?!? :?: :?: :?:

Do żydowskiego milionera Rotschilda podchodzi lokaj i mówi, że za drzwiami czeka jakiś obdarty Żyd, który ma do pana barona interes. Obdartus obdartusem ale Rotschild nie byłby milionerem gdyby nie reagował na słowo "interes". Kazał wpuścić petenta. Obdartus wchodzi i nadaje: - Panie Rotschild, ja mam taki interes co my oba zarobimy po pół miliona w jeden dzień... - Pół miliona, ładny grosz... a co za interes? - Panie Rotschild ja słyszałem, że pan wydajesz córkę za mąż i dajesz pan zięciowi milion w posagu. - To prawda. - Panie Rotschild... ja ją wezmę za pół.


Rozdanie zadań w obozie
-Żydzi dziś grają w piłkę nożną!
-Hurrra gdzie boisko?
-Na polu minowym!

Hans podchodzi do żydów i mówi:
-Zrobię wam zawody .Będziecie się ścigać pierwszy i ostatni będzie rozstrzelany, a reszta będzie wolna
-Żydzi pomyśleli kogoś się zawsze wypchnie .I się zgodzili.
-A Hans do nich: dobrze pierwsza para na start.


Hitler przyjeżdża do obozu, w którym dowodził Hans i pyta go:
- Ile ważą średnio Żydzi
- 50 kg - odpowiada Hans.
- Za dużo. Odchudzić! - rozkazuje Hitler.
Po miesiącu Hitler wraca i pyta:
- Ile ważą średnio Żydzi
- 25 kg - mówi Hans.
- Za dużo. Odchudzić! - nakazuje Hitler.
Wraca po miesiącu i znów pyta:
- Ile ważą średnio żydzi
- 8 kg - odpowiada Hans.
- Za dużo. Odchudzić!- mówi Hitler.
Wraca po miesiącu, patrzy a Hans siedzi i płacze więc pyta:
- Co się stało, że płaczesz
- Żydzi na komarach uciekli..


Żydki w łaźni ,czekają z trwogą woda poleci czy gaz ,minuta za minutą napięcie wzrasta Nareszcie woda woda cieszą się wszyscy ,jeden tylko mały żydek siedzi w rogu i lamentuje.
-czego beczysz toż to woda nie gaz!
-właśnie woda ,a odpływ ktoś widział?

Przychodzi Rabinowicz do domu publicznego.
- Zamawiam minetę po żydowsku - mówi do burdelmamy.
- Hmmm... - burdelmama zaskoczona. - Nie za bardzo wiem, jak to idzie, ale zaraz zawołam naszą najlepszą pracownicę, ona wszystko wie!
Biegnie do swojej najbardziej doświadczonej pracownicy i pyta:
- Przyszedł Rabinowicz! Zażyczył sobie minetę po żydowsku! Umiesz?
- Oczywiście - odpowiada doświadczona pracownica. - Nie będzie żadnych problemów!
Rabinowicz zadowolony bierze pod rękę prostytutkę i udaje się z nią do sypialni. Kiedy tylko zamykają się za nimi drzwi, kobieta chwyta Rabinowicza kurczowo za ramię i wyjaśnia:
- Wiesz! Wstyd mi było przed burdelmamą się przyznać, że nie wiem jak jest mineta po żydowsku! Nauczysz mnie? Proszę... Zapłacisz tylko pół ceny!
Rabinowicz:
- No właśnie! I o to chodzi, o to chodzi... :oops: :oops: :oops:

Przychodzi facet do lekarza:
-Chcę się wykastrować.
-Ale...
-Panie ja muszę i już!
-No dobra.
Po operacji lekarz pyta:
-A po co się pan kastrował?
-Poznałem dziewczynę.
-No i?
-Ona jest Żydówką.
-No i?
-Chcę wziąć z nią ślub. I do tego było mi potrzebne kastrowanie.
-A nie chodzi czasem o obrzezanie?
-A co ja powiedziałem?

W Nowym Jorku pewien imigrant żydowski zgłasza się do pracy w sklepie
konfekcyjnym, należącym do Amerykanina.
- Z jakich stron pochodzisz? - pyta przyszły chlebodawca.
- Jestem Amerykaninem.
- A gdzie się urodziłeś?
- W Grodnie.
- To jak możesz być Amerykaninem, skoro urodziłeś się w Grodnie?
- A gdybym się urodził w stajni, to byłbym koniem? :?: :?: :?: :?:


Przychodzi żyd do Rabina:
-Rabi ty mnie ratuj!!
10 dzieci żona z 11-tym w ciąży.
Co ja mam robić?
Rabin otwiera Talmud patrzy, patrzy a w końcu mówi:
-Słuchaj Icek, w Talmudzie napisano że jak żyd nie chce mieć więcej dzieci, to trzeba mu obciąć jądro.
Icek dał sobie obciąć i poszedł do domu.
Za rok Icek przychodzi na powrót do Rabina:
-Rabi ty mnie ratuj.
11 dzieci żona z 12-tym w ciąży co ja mam robić?
Rabin otwiera Talmud patrzy, patrzy a w końcu mówi:
-Słuchaj Icek, w Talmudzie napisano że jak żyd nie chce mieć więcej dzieci, a obcięto mu jedno jądro to trzeba mu obciąć drugie jądro.
Icek dał sobie obciąć drugie jądro i poszedł do domu.
Za rok Icek przychodzi na powrót do Rabina:
-Rabi ty mnie ratuj
12 dzieci żona z 13-tym w ciąży co ja mam robić?
Rabin otwiera Talmud patrzy, patrzy a w końcu mówi:
-Słuchaj Icek, w Talmudzie napisano że jak żyd nie chce mieć więcej dzieci,
a obcięto mu oba jądra
to obcięto jądra nie temu żydowi. :D :D :D


Hans mówi do Żydów:
- Żydy, dziś na obiad wieprzowina.
Żydy:
- Hura! Hura! Hura!
Hans:
- Cicho świniaki.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Postprzez » Wt lip 10, 2012 16:32

 

Re: o Żydach

Postprzez Iwonka » Śr lis 14, 2012 21:54

Dawno temu pewna francuska firma postanowiła wypuścić na rynek czarne staniki.
Wysłano próbne partie - po tysiąc sztuk - do różnych krajów.
Po tygodniu nadchodzą odpowiedzi od lokalnych przedstawicieli:
[Anglia]:
- Królowa wspomniała publicznie, że uważa czarne staniki za wulgarne.
Żadna szanująca się lady tego nie kupi. Odsyłamy.
[Izrael]:
- Przyślijcie jeszcze 3 tysiące.
Po kolejnym tygodniu:
[Włochy]:
- Papież powiedział, że szanującej się kobiecie nie przystoi nosić takiej wyzywającej bielizny.
Nikt tego nie kupi. Odsyłamy.
[Izrael]:
- Przyślijcie jeszcze 5 tysięcy.
Po kolejnym tygodniu:
[USA]:
- Nie wiemy czemu, ale towar po prostu nie idzie.
Odsyłamy.
[Izrael]:
- Przyślijcie jeszcze 10 tysięcy.
W końcu prezes się zainteresował i dzwoni do Izraela:
- Słuchajcie, jak to robicie, nigdzie towar nie schodzi, tylko u was?
- Żadna tajemnica.
Wycinamy miseczki i sprzedajemy jako jarmułki.
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Żydowski rozwód

Postprzez ddanuta » Wt gru 11, 2012 23:13

ŻYDOWSKI ROZWÓD

Jakub, który mieszka w Tel Avivie dzwoni to swojego syna, który
wyemigrował do Nowego Jorku.
- Przykro mi, że zepsuję Twój dzień synu, ale muszę Cię powiadomić, że
Twoja matka i ja się rozwodzimy. 45 lat męczarni to wystarczająco długo.
- Ależ ojcze, jak możesz coś takiego w ogóle powiedzieć! I to jeszcze
kilka dni przed Świętami! - woła rozżalony syn.
- O wspólnie spędzonych Świętach możesz zapomnieć synu. Nie możemy już
na siebie patrzeć. Mam już serdecznie tego dosyć! - odpowiada ojciec.
- Możesz mi pomóc dzwoniąc do swojej siostry w Chicago i powiadomić ją
o zaistniałej sytuacji.
Ojciec rzucił słuchawką i się rozłączył.
Bardzo rozczarowany syn dzwoni natychmiast do swojej siostry i
przedstawia jej sytuację.
Ta się zupełnie załamała.
- Jak można w ogóle w tym wieku się rozwodzić?!!!!! - krzyknęła do brata
i natychmiast zadzwoniła do ojca.

- Nie będzie żadnego rozwodu! Nie róbcie nic do naszego przyjazdu! Ja i
mój brat będziemy tam najszybciej jak to możliwe!

Ojciec odłożył słuchawkę, odwraca się do żony i mówi:
- Idzie świetnie Rebeca, dokładnie według planu.
- Oboje przylecą do nas na Święta i to jeszcze na własny koszt!
"wszystko co piękne niech się rajem stanie,
a to co smutne niech skrzydeł dostanie"

Obrazek
Avatar użytkownika
ddanuta
lokator
lokator
 
Posty: 331
Dołączył(a): Cz kwi 12, 2012 19:59
Lokalizacja: Łódź

Re: Żydowski rozwód

Postprzez Iwonka » Śr gru 12, 2012 11:58

Brawo Danusiu
Avatar użytkownika
Iwonka
Moderator
Moderator
 
Posty: 1665
Dołączył(a): So cze 09, 2012 15:49

Re: Żydowski rozwód

Postprzez ddanuta » Śr gru 12, 2012 21:29

Dziękuje Iwonko - tylko nie wzoruj się na Jakubie :lol:
"wszystko co piękne niech się rajem stanie,
a to co smutne niech skrzydeł dostanie"

Obrazek
Avatar użytkownika
ddanuta
lokator
lokator
 
Posty: 331
Dołączył(a): Cz kwi 12, 2012 19:59
Lokalizacja: Łódź

Żydzi sami o sobie.

Postprzez Daja » Pn sty 13, 2014 17:31

Pewien żebrak ma kłopoty z sercem i idzie do bardzo drogiego specjalisty. Gdy przychodzi do płacenia,żebrak mówi,że nie ma ani grosza.
- To dlaczego przyszedłeś do mnie? - pyta rozgniewany lekarz. Wiesz przecież,że jestem najdroższym lekarzem w Wiedniu!
- Ponieważ,jeśli chodzi o moje zdrowie,nigdy nie oszczędzam!
..................
Rabin Szmuel skarżył się kiedyś swojemu ojcu,że nieprzerwany strumień gości pozbawia go czasu na studia.
Ojciec poradził mu: Jeśli są bogaci,poproś ich o pożyczkę a nie zobaczysz ich nigdy więcej. Jeśli są biedni,udziel im pożyczki a ich także więcej nie zobaczysz!
Codziennie dziękuję gwiazdom,że splotły nasze losy,Maju!
Avatar użytkownika
Daja
mistrzyni humoru
mistrzyni humoru
 
Posty: 136
Dołączył(a): N lis 17, 2013 13:41
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Żydzi sami o sobie.

Postprzez Mattt80 » Cz lis 30, 2017 12:27

Rozmowa dwóch Żydów:
- Słyszałem, że twoja żona niebezpiecznie zachorowała?
- Niebezpiecznie - to przesada! Niebezpieczna jest ona jedynie wtedy,
gdy cieszy się dobrym zdrowiem...
Mattt80
 
Posty: 1
Dołączył(a): Śr lis 29, 2017 06:50

Re: O Polakach i Żydach

Postprzez kawak23 » Śr mar 21, 2018 14:08

Pan Bóg rozdaje przykazania... trafił do Polaków:
- Daję Wam przykazanie...
- Jakie?
- Nie kradnij...
- NIE CHCEMY!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Holendrów:
- Daję Wam przykazanie...
- Jakie?
- Nie cudzołóż...
- NIE CHCEMY!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Żydów:
- Daję Wam przykazanie....
- Za ile?
- Za darmo.
- Dawaj dziesięć...
kawak23
 
Posty: 1
Dołączył(a): Wt mar 20, 2018 07:40

Re: O Żydach

Postprzez Ostirth » Cz cze 14, 2018 11:55

hahahahahahahah uwielbiam te zarty ale czasem boje sie ze jak je opowiadam to spale
Ostirth
 
Posty: 1
Dołączył(a): Cz cze 14, 2018 09:40

Postprzez » Cz cze 14, 2018 11:55

 


Powrót do Na wesoło

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron