Zapraszam wszystkich do wspólnego śpiewania, znanych piosenek biesiadnych.
BANDO, BANDO:
Precz smutki , niech zginą,
wspomnienia niechaj płyną,
obsiądźmy ogień w koło, z piosenką wesołą.
Uśmiechnij się jasno,
niech wszystkie smutki zgasną,
podajmy sobie ręce w piosence, w piosence.
Bo w naszej ferajnie przyjemnie jest,
zabawić się fajnie i śpiewać też.
I zawsze mamy chęć na szał,
byleby śpiew wesoło brzmiał.
Ref: Bando, bando, rozstania nadszedł już czas.
Bando, bando, na zawsze złączyłaś Nas.
Bando, bando, bez Ciebie smutno i źle.
Pożegnania to nie dla Nas.
Jutro znów spotkamy się.
Na żal nas nie bierzcie,
bo dosyć smutku w mieście.
Niech żyje nasza banda, a reszta caramba.
Nam smutków nie trzeba,
gdy w górze błękit nieba,
i gwiazdy z mgiełką siną nad głową nam płyną.
Bo w Naszej ferajnie przyjęte jest,
zabawić się fajnie i śpiewać też.
Bo właśnie w tym jest cała rzecz,
że wszystkie smutki idą precz.
Ref: Bando, bando...
--------------------------------
///////////////////////
PIJE KUBA DO JAKUBA
Pije Kuba do Jakuba, Jakub do Michała,
pijesz ty , piję ja, kompanija cała.
Ref: A kto nie wypije, tego we dwa kije.
Łupu cupu, łpu cupu, niech po polsku żyje. ( bis)
Tyś Polakiem i ja takim, w tym jest nasza chwała,
wiwat ty, wiwat ja, kompanija cała.
Ref: A kto nie wypije...
W piwnicznej karczmie nam upływa czas pełen uciechy.
W beczkach piwa zaś ubywa, nie próżnują strzechy.
Ref: A kto nie wypije...
Pili nasi pradziadkowie, każdy wypił czarę,
jednak głowy nie tracili, bo pijali w miarę.
Ref: Kto nad miarę pije, tego we dwa kije.
Łupu cupu, łupu cupu, niech po polsku żyje. ( bis)
Pili nasi pradziadkowie, nie byli pijacy,
byli mężni, pracowici, bądźmy i my tacy.
Ref: Kto nad miarę pije...
Indyk z sosem, zraz z bigosem jadły dawniej pany,
dziś ślimaki i robaki - jedzą jak bociany.
Ref: Kto żabami żyje, tego we dwa kije.
Łupu cupu, łupu cupu, niech gadem nie żyje ( bis)
Ty Polakiem i ja takim, w tym jest nasza chwała,
wiwat ty, wiwat ja, kompanija cała.
Ref: A kto nie wypije, tego we dwa kije.
Łupu cupu, łupu cupu, niech po polsku żyje. ( bis)
---------------------------------------------
/////////////////////////////////
CHACHARY
Stare baby powiadały,
że chachary wyzdychały.
Ref: A chachary żyją, piwko zdrowo piją.
Z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.( bis)
Jedna baba drugiej babie ,
wsadziła do oka grabie.
Ref: A chachary żyją...
Cztery konie zaprzęgają,
grabie z oka wyciągają.
Ref: A chachary żyją...
Jedna krzyczy, druga wrzeszczy,
a grabisko w oku trzeszczy.
Ref: A chachary żyją...
A krakowiak krakowiance
zrobił dziecko na słomiance.
[i]Ref:[/i] A chachary żyją...
Na słomiance, na dębowej,
żeby było mocne, zdrowe.
Ref: A chachary żyją...
Stare baby powiadały,
że chachary wyzdychały.
Ref: A chachary żyją...
A ty dzisiaj, nie wierz babom,
niech se grabie w oko wsadzą.
Ref: A chachary żyją,